www.kw.czestochowa.pl

[Sziszecki]

Zapraszam do dzielenia się wydarzeniami mijającego sezonu.

Co ciekawsze relacje na pewno trafią na stronę KW. Prawda, Prezesie?

[Sziszecki]

Aby ośmielić ciut wątek

Wykorzystując ostatnie słoneczne dni jesieni, ruszamy z Darkiem Poroszewskim z parkingu w Kuźnicach w kierunku Kościelca. Dobrym tempem po dwóch godzinach marszu, szpeimy się pod ścianą z zamiarem poprowadzenia Lobby instruktorskiego - drogi Piotra Drobota, jednej z kilku sportowych linii na ścianie.
Popołudniowe słońce zachęca do wspinaczki.
Dla mnie to porachunki z tą drogą. W 2007 wycofałem się z ostatniego wyciągu, który był całkowicie mokry.
Oddaję Darowi prowadzenie wyciągu 1 i 3. To bardzo dobre wspinanie w doskonałej skale. Czujnie, technicznie, z dobrą asekuracją. Sam prowadzę wyciąg 2, wymagający użycia własnej protekcji (2 kości, 1 hak w zacięciu). Po 45 minutach jesteśmy w stanowisku pod kluczowym wyciągiem. Chwila żartów, trochę poklepywania i ruszam. Po takiej jesieni warun jest totalny. Wszystko suche, trzyma absolutnie. Trudności, oscylujące koło VII+, mają charakter ciagowy i po kilku mocniejszych ruchach osiąga się teren wyprowadzający na półkę wieńczącą wspinaczkę. Trzeba się jednak przygotować na prawie 20m runout i muszę przyznać, że getry trochę mi pofalowały, a to nie zdarza mi się często. Oczywiście zawiodła ciut logistyka, bo pęk kości został na stanowisku.
Podczas prowadzenia wyciągu warto się w trudnościach (sic!) zatrzymać na chwilkę i odwrócić głowę. Lufa i widoki na Świnicę oraz Dolinę Stawki pozostawiają niesamowite wrażenia estetyczne.
Drogę warto zakończyć na grani i nie zjeżdżać tylko zejść szlakiem.

W kwestiach logistycznych:
Rozpoczęliśmy podejście w Kuźnicach i przez Boczań, Skupniów Upłaz, Przełęcz między Kopami, Halę Gąsienicową i Dolinę Stawki osiągnęliśmy Przełęcz Karb, skąd prowadzi wyraźna ścieżka pod ścianę. Ten wariant podejścia jest ciut dłuży, ale równomiernie wznoszący się teren nie powoduje zbytniej zadyszki. Powrót przez Czarny Staw Gąsienicowy i zejście z Przełęczy między Kopami do Doliny Jaworzynki jest na pewno szybsze.

Sama droga to 4 wyciągi.
Do jej pokonania wystarczy 12 ekspresów i kilka średnich kości. Lina pojedyncza. Kask obowiązkowo!, szczególnie jeżeli są inne zespoły w ścianie. Pod startem jest miejsce na pozostawienie depozytu.


LOBBY INSTRUKTORSKIE VII+ / Zach. Kościelca
Darek Poroszewski i Krzysztof Śliwa 5.10.2011 RP (1h30m)
L1 V+ 30m **
L2 V (trad) 20m *
L3 VI 30m ***
L4 VII+ 50m ****

Zachęcamy do powtórzeń drogi, która jak na standardy górskie jest bardzo dobrze ubezpieczona i łatwa w orientacji.
Ze swojej strony deklarujemy powrót na ścianę, rozwspin na łatwych klasykach i podjęcie mocniejszych wyzwań

[PatrykDudek]

Jeśli o mnie chodzi, to wszystkie relacje lub wzmianki o wspinkach tegorocznych zamieścił bym na stronie klubu.
Ja, jakoś ostatnio bez rewelacji więc siedzę cicho.
Może jak się już te dokonania znajdą to przed wigilijnym bucowaniem z puli fantów coś się uda rozlosować dla autorów relacji?

[ferdek]

może konkursik jakiś? żeby zachęcić dzieleniem się dokonań

żeby było sprawiedliwie to nie na najlepsze ale na najbardziej spektakularne. Na jakąś flaszencję klub chyba by wyłuskał grosza

[PatrykDudek]

Ferdek, Ty to troszkę namieszałeś w tym sezonie, ale z gratulacjami się wstrzymam:)
Za konkursikiem jestem. Ja proponuję z pośród wszystkich wspinaczkowych Bohaterów, którzy wspomną o sobie przed Grudniem 2011, wybrać jedną, może dwie osoby i w jakiś sposób nagrodzić.

[ferdek]

zostaje kwestia powiadomień albo forum albo mail. forum daje możliwość dyskusji a mail notkę tajemniczości. oczywiście pojawi się informacja na stronie klubowej i chyba jeden warunek żeby startować w tym plebiscycie to członkostwo w klubie

[Rambo]

albo pochodzić z rejonu częstochowy a można nominować kogoś za wybitne osiągnięcia ? ja bym Znominował Kubę, za poprowadzenie FA